Krecia robota
Rodzinka
Kreta Maurycego składała się: z żony Tekli, córek Soni i Tusi,
najmłodszego w rodzinie syna Teosia oraz bogactwa. I każdy kto znał
tę rodzinę wiedział, że dobrobyt w ich domu traktowano właśnie
jak domownika. Był zawsze z nimi, toteż dzieciom niczego nie
brakowało. Dziewczyny miały modne, stylowe ubrania, a Teoś
najnowsze modele aut. Dzieci rosły, a wraz z nimi rosło
zapotrzebowanie na luksus. W tym domu każdy miał smartfona,
laptopa, mp4, tablet i swoje TV. Rodzina mieszkała w rozległej
posiadłości. Członkowie rodziny posiadali własną komnatę i dużo
przestrzeni, gdyż pokoje oddzielała gęsta sieć, długich
korytarzy. I chociaż Maurycy i Tekla, jak wszyscy rodzice, chcieli
dobrze wychować pociechy, nie bardzo się im to udało. Najgorzej
sprawa miała się z Teosiem. Wyrósł na egoistę, lenia i
próżniaka. Ojciec zatrudnił go we własnym przedsiębiorstwie.
Jednak szybko okazało się, że wszystkie drążone przez młodzieńca
korytarze groziły katastrofą budowlaną. Gdy do takiej doszło,
ojciec musiał prawdzie spojrzeć w oczy i
zwolnić syna. Troska o najmłodszego, co noc, zabierała mu sen z
powiek. Po którejś z takich nieprzespanych nocy, wymyślił
sposób, jak naprawić to, co w wychowaniu Teofila zepsuł. Załatwił
mu pracę w dobrze prosperującej firmie. Ale i tu szybko się
poznano na jego brakach. Ojciec poszukał mu, więc kolejne zajęcie.
Tak działo się wiele razy, gdyż syn choć coraz bardziej starał
ciągle tracił zatrudnienie. W kolejnym zakładzie był jeszcze
lepszy, ale i tam go zwolniono. Wtedy Teofil, pełen rozterek,
założył swój własny biznes i odniósł sukces. Gdy
świętowali z żoną triumf Teosia Maurycy przyznał:
-Teklo,
gdybym nie podkopywał mu tych wszystkich budowli, przy których
pracował, nie byłby dziś taki dobry!
-Chcesz powiedzieć, że
wszystkie te katastrofy budowlane to twoja sprawka?-pytała
zdziwiona.
-Tak kochana. Błędy w wychowaniu mogą naprawić:
tylko porażki, upadki
i niepowodzenia, więc się o nie
postarałem-zakończył i popatrzył z dumą na syna.
Agata Paczosa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz